Najchętniej zrobię to sama, a wybór już na wstępie jest trudny, bo: drewniane łódki z makramowymi żaglami już dziś chciałabym postawić na parapecie, a eukaliptusa posadzić w doniczce obejmowanej przez koalę – leniwy klimat dopełni dywanik i maskotka koala – tą kolekcję mogę zrobić na szydełku i na drutach.
Na sofie położę poduszkę z ogromną margerytką, a na ławie rozłożę bieżnik w taki sam wzór, ale wykonany techniką siatkową. Teraz już mogę zająć się dzierganiem letniego sweterka z kieszonkami, bluzy z kapturem i topu zawiązywanego na ramionach na troczki. Aby podszkolić technikę, zajrzę na stronę z kursem: tutaj krok po kroku (i rysunek za rysunkiem) zostało opisane wykonanie pledu z sześcioboków.
Ale, ale… lada moment mamy Dzień Dziecka. Dla maluszka: słodka przytulanka chusta z gąską, do wózka ozdoba z kulek i gryzaczek. Dla starszej siostry szykuję już zegar na tamborku – z aplikacją dziewczynki na łące i budką dla ptaka. Na takim zegarze łatwo się jej będzie nauczyć godzin, mimo że nie zna jeszcze cyferek.
Zostało jeszcze kilka dni na przygotowanie się do urlopu: pojemna torba „z przedłużaczem” zmieści wszystko, co potrzebne nie tylko na plaży. Długie uchwyty poprowadzone pod dnem to gwarancja, że nic się nie urwie, a słoneczko naszyte z przodu to będzie nasz znak rozpoznawczy.
W drodze na wakacje zajrzymy do zaprzyjaźnionych gospodarzy: kuchnię w wiejskim stylu ozdabiają u nich hafty, więc jako prezenty przywieziemy krówki uszyte z kolorowych resztek tkanin lub obrazek wykonany w technice punch needle.
Czasopismo w j. niemieckim.
Format A4, stron 68 + arkusz z wzorami.
rty
ewr