Drodzy fani zielonej kuchni, nie musimy od razu zostawać wegetarianinem, ale jadłospis zdominowany przez roślinne składniki to najlepsze, czym można uraczyć ciało i duszę. Jak niewiarygodnie różnorodna może być kuchnia warzywna, pokazujemy naszym wyborem, w którym na talerzach proponujemy maksymalne urozmaicenie. Czy to orzeźwiający koktajl, chrupiąca sałata, ciepła zupa czy sycące danie główne – warzywa zawsze są głównym elementem posiłku i nie może ich zabraknąć. Mogą je uzupełniać oczywiście również mięso czy ryby, ale nie muszą. Tak czy owak mamy się czuć syci! I jeśli danie jest wręcz wegańskie – tym lepiej!

Zatem: sezonowo – regionalnie – roślinnie – nic lepszego nie można sobie wyobrazić!

Już dziś – w oczekiwaniu na wiosnę i ciepłe promienie słońca – z naszą lekką kuchnią możecie rozkoszować się pysznym, pełnowartościowym jedzeniem. To prawda, że na sezonowe składniki z rodzimych ogródków jeszcze za wcześnie, ale na szczęście sklepy oferują mnóstwo wspaniałych produktów. Może odkryjecie w sobie również ogrodniczą żyłkę i zaczniecie uprawiać zioła na własnym parapecie lub balkonie – żadne nie smakują lepiej niż te z własnej uprawy. A ogrodowy grill zastąpi grill elektryczny albo ten w piekarniku. Dzięki przepisom z tego zeszytu wiosna w kuchni zaczyna się już dziś!

A co ciekawego w menu? Minilazanie à la muffinki, krem waniliowy z chia i mus z mango, sałatka z boczniaków, makaron orzo z brokułami i fetą, marynowana zottarella z grillowaną cukinią, szaszłyki ziemniaczane, krewetki otulone szynką, carpaccio z pomidorów z filetem z sandacza, stek z indyka z chrupiącą skórką, knedle wiśniowo-serowe z wiśniami w porto, krem kokosowy z owocami i… wiele, wiele innych pyszności.

Celem diet nie powinna być tylko szczupła sylwetka. Ważniejszy jest prawidłowo odżywiony i zdrowy organizm oraz dobre samopoczucie. Ponieważ nie osiągniemy tego bez zbilansowanej diety i odpowiedniej dawki codziennego ruchu, w tym numerze przepisy na niskokaloryczne potrawy przetasowane są z poradami o odchudzaniu i tekstami o zaletach ruchu. Gotowe potrawy nie przekraczają 400 kcal, a są różnorodne i proste do przygotowania. Mamy przekąski, sałatki, dania obiadowe i – niespodzianka – pyszności smażone w woku. Dla zdeterminowanych przygotowaliśmy zaś niskokaloryczny, bo nieprzekraczający 1400 kcal dziennie, tygodniowy plan żywienia. W częściach dotyczących stylu życia oprócz informacji o zaletach i wadach różnych diet znalazły się teksty o najczęściej polecanych formach ruchu: jeździe na rowerze (również stacjonarnym), pilatesie, fitnessie, gimnastyce i jodze, marszach, rolkach i power plate. Lato to bowiem świetny czas, aby zacząć żyć, jak tego pragniemy!